środa, 7 sierpnia 2013

CASABLANCA



Niekochany nie zdradza.

Niekochany chodzi

dzwoniąc w kieszenie

niepotrzebnym kluczem.



Z bramy wychyla się staruszek

niepokojąco podobny do Bogarta.

„Celuję prosto w twoje serce, synu!”

„Przecież wiesz, że to najmniej czuły we mnie punkt.”



W sąsiedniej bramie znaleziono

siedemdziesięcioletnią Marilyn Monroe.

Potrafiła wykrztusić jedynie:

PU PU PI DU.



„Jaka jest pańska narodowość?”

„Jestem pijakiem.

Jestem nieślubnym dzieckiem

Bogarta i Marilyn Monroe.

To ja

zabiłem Laurę Palmer.”

To wszystko na ten temat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz